sernik miodowy

Świątecznych serników jest w sieci naprawdę stanowczo za dużo 😌
Trudno się zdecydować. Lubię serniki i często je robię.
Ten, który teraz proponuję jest dość zwarty, ciężki i dość słodki, co zawdzięcza dodatkowi miodu.
Przygotowanie nie zajmuje dużo czasu więc możecie śmiało spróbować.

Użyłam tortownicy 18 cm. Piekarnik nagrzewamy na 180 stopni.
Złotym sekretem robienia serników jest ocieplenie składników do temperatury pokojowej. Trzeba o tym zawsze pamiętać.

Składniki:
- 500g białego sera sernikowego (używam sera w wiadereczkach firmy Piątnica lub Wieluń)
- 1/3 szklanki cukru (używam drobnego do wypieków)
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 jaja L
- 2 łyżki miodu
- 1/2 szklanki śmietanki 30%

- pierniczki (najlepiej duże i ciężkie, by nie wypływały w masie)

Ser rozmiksowałam z cukrem i mąką na średnich obrotach miksera. Krótko do połączenia się składników. Następnie dodałam jedno jajko i zmiksowałam do wmieszania się go w masę, a potem kolejne. Na końcu dolałam miód i śmietankę, ponownie zmiksowałam krótko, na średnich obrotach miksera.

Na dnie tortownicy rozłożyłam pierniki, całe - zostawiłam wolą przestrzeń tam gdzie się nie zmieściły. Wyłożyłam masę serową i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut. Po tym czasie zmniejszyłam temperaturę do 120 stopni i piekłam jeszcze 45 min.
Sernik studzimy stopniowo. Najsmaczniejszy jest po kilku godzinach spędzonych w lodówce (co najmniej 6 godzin).


Komentarze