kurczak - pieczony jak smażony :)

Kurczak przygotowany według tego przepisu smakuje jak smażony w głębokim oleju, tymczasem jest pieczony w piekarniku - dzięki czemu jest mniej tłusty i nie trzeba organizować frytownicy :) 

Smakuje zarówno na ciepło jako główny składnik obiadu, jak i zimna przekąska np. na piknik rowerowy
Możemy użyć dowolnej części - podudzi, pałek, udek, skrzydełek - piersi jeszcze nie próbowałam upiec w ten sposób.
Jedyne co musimy zrobić to wieczorem zamarynować mięso, a następnego dnia wsadzić do piekarnika.


Składniki - 4 porcje:
  • 4 udka kurczak
  • szklanka maślanki lub jogurtu naturalnego
  • 1 łyżeczka soli morskiej
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 2 łyżeczki mielonej papryki - dowolnie ostra, słodka, wędzona
  • po zamarynowaniu: ok. 100 g bułki tartej wymieszanej z łyżeczką papryki 

Części kurczaka oczyszczamy.
Do misy wlewamy maślankę i dodajemy przyprawy, mieszamy.
W powstałej marynacie zanurzamy oczyszczone części kurczaka i wstawiamy do lodówki, najlepiej na noc, a min. 6 godzin. 

Następnego dnia wyjmujemy kurczaka z lodówki, rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
Części kurczaka obtaczamy w bułce tartej i układamy na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawiamy do piekarnika na ok. 40-50 min (w zależności od części kurczaka jakich użyliśmy).
Po tym czasie z zewnątrz kurczak powinien być zrumieniony a wewnątrz soczysty i miękki.

Inspiracja: 'Najlepsze dania Billa'
Smacznego!


Komentarze