tęczowe szaszłyki

słońce oślepia, ptaki się przekrzykują... wiosna w powietrzu!
z tęsknoty za ciepłymi dniami i grillem, który nieodłącznie mi się z nimi kojarzy, powstał kolorowy obiad :)
*kliknij w zdjęcie by powiększyć
składniki:
  • patyczki szaszłykowe - namaczane 30 min. w wodzie 
  • piersi kurczaka - może być indyk, polędwiczka wieprzowa 
  • czerwona cebula 
  • papryka żółta - mogą być też inne kolory :)
  • boczek w plasterkach 
  • śliwka suszona 
  • cukinia 
  • oliwa i ulubione zioła - użyłam posiekanego, świeżego tymianku
  • sól, pieprz
Kurczaka i paprykę kroję w kostkę ok. 2x2 cm.
Cebulę w dość grube piórka, tak by można było nadziać ją na patyczek. 
Jeśli plastry boczku są długie dzielę je na połowę,większe śliwki również. 
Cukinię kroję wzdłuż na cienkie wstążki (można skroić ją obieraczką do warzyw).  
Nagrzewam piekarnik do 180 st.  
Nadziewam składniki na patyczki w dowolnej kolejności.
Kratkę z wyposażenia piekarnika owijam folią aluminiową od spodu, zawijając na bokach. Układam przygotowane szaszłyki na kratce i delikatnie smaruję oliwą wymieszaną z ziołami, solą i pieprzem.
Piekę szaszłyki ok. 25-30 min. (po 20 min. sprawdzam czy kurczak jest zrumieniony, jeśli tak można już wyłączyć piekarnik by nie wysuszyć składników).

Do szaszłyków przygotowałam lekki sos z jogurtu naturalnego ze startym ząbkiem czosnku.
Smacznego!

Komentarze